W sobotę 5 października na Pomorze przyszła… wiosna. O godzinie 9.00 przed 7. Szpitalem Marynarki Wojennej z Przychodnią przy ul. Polanki 117 zainaugurowano bowiem Pola Nadziei na Pomorzu 2014, obywatelskie święto solidarności z pacjentami hospicjów. Jego finał przypada na wiosnę, kiedy rozkwitają pierwsze kwiaty, w tym żonkile – symbol akcji. Zasadzenie żonkilowych cebulek u progu jesieni już tradycyjnie otwiera przygotowania do kwietniowych wydarzeń. Tamtego poranka przed szpitalem zasadzono ich około 1000.

Krótką uroczystość poprowadziła Jolanta Leśniewska, dyrektor wykonawczy Fundacji Hospicyjnej, współgospodarza tegorocznego otwarcia, która przywitała serdecznie zgromadzonych i poprosiła o zabranie głosu przedstawicieli pomorskich hospicjów.

Jako pierwsza wystąpiła Bogna Kozłowska, wicedyrektor gdańskiego Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza SAC: – Zebraliśmy się tu wspólnie, bo cel jest wspólny – chory hospicyjnie człowiek. (…) Jestem przekonana, że zasadzone dzisiaj cebulki, zakwitną na wiosnę i wleją w nasze serca nadzieję w drugiego człowieka.

Ksiądz Janusz Steć, dyrektor Caritasu Archidiecezji Gdańskiej, podkreślił edukacyjny charakter święta i zwracając się do młodych wolontariuszy, którzy licznie stawili się na uroczystości, podziękował im za obecność i solidarność z drugim człowiekiem w potrzebie.

Ksiądz Grzegorz Miloch, dyrektor gdyńskiego Hospicjum im. św. Wawrzyńca, zwrócił uwagę, że Gdańsk, miejsce tegorocznej inauguracji Pól, jest jedną z kolebek polskiego ruchu hospicyjnego i przypomniał o trwających obchodach jubileuszu 30-lecia istnienia pierwszego hospicjum na Pomorzu.

Agnieszka Lipińska, koordynator wolontariatu z puckiego Hospicjum pw. O. Pio: – Organizowane co roku wspólnie Pola Nadziei pokazują nam, że razem jesteśmy wstanie zdziałać tak wiele, wystarczy jedynie chcieć i przekuć to w działanie. Postarajmy się, aby tegoroczne, wspólne sadzenie żonkili pozwoliło nam na zebranie jeszcze lepszych przyszłorocznych plonów podczas Pól Nadziei 2014.

Pomorskie hospicja już po raz trzeci podjęły trud wspólnej organizacji Pól Nadziei, po raz drugi spotkały się na ich inauguracji, a po raz pierwszy podczas ceremonii otwarcia towarzyszył im 7. Szpital Marynarki Wojennej z Przychodnią. Tego dnia dla wszystkich chętnych otworzył kilkanaście poradni, w których zainteresowanym darmowych porad udzielali lekarze specjaliści. Można było również wykonać kilka badań, w tym EKG, echo serca, pomiar cholesterolu, poziomu glukozy i ciśnienia tętniczego krwi, cytologię, USG czy określić swój BMI. Konsultacje lekarskie i badania dostępne udzielano jedynie w zamian za datek do puszki na rzecz podopiecznych hospicjów.

Bardzo znaczące były słowa komandora, porucznika lekarza Wojciecha Kani, zastępcy Komendanta Szpitala ds. lecznictwa, który w krótkim wystąpieniu podkreślił: – W tym szpitalu zajmujemy się osobami z chorobami onkologicznymi na etapie, kiedy jeszcze możemy podjąć leczenie. Jeśli w którymś momencie nasi pacjenci muszą zacząć korzystać z opieki hospicyjnej, najczęściej tracimy z nimi kontakt. Dla wszystkich pracowników Szpitala udział w akcji takiej jak ta ma więc szczególne znaczenie – kontynuacji zobowiązań podjętych wobec naszych pacjentów.

Przypomnijmy, że wolontariat hospicyjny pracowników 7. Szpitala Marynarki Wojennej z Przychodnią miał już swoją jedną odsłonę, podczas finału Pól Nadziei na Pomorzu 2013.

Przemówienia trwały krótko i dobrze, bo najwyższy już czas był na… pola. Przed Szpitalem przygotowano trzy żonkilowe poletka, na które zaprowadziła grupa „Rodriguez i Przyjaciele”, artyści od kilku już lat towarzyszący Fundacji Hospicyjnej w różnych ważnych dla niej wydarzeniach. Walili z całych sił i z całego serca! I nikt nie miał wątpliwości, gdzie pójść. Wszyscy szli za bębniarzami, wszyscy wzruszeni, a niejeden ze łzami w oczach. Niecodziennie przecież sadzi się cebulki nadziei…

Na zakończenie części oficjalnej Jola Leśniewska, dziękując młodym wolontariuszom za obecność na uroczystości w wolnym dniu od zajęć, przekazała im cebulki żonkili, by zasiali je w swoich przydomowych ogródkach i pełni nadziei czekali na wiosnę.

Tymczasem w Szpitalu od godziny 9.00 działało dziesięć poradni i na korytarzach miejscami był już tłum. Wśród pacjentów wyróżniały się młodziutkie wolontariuszki, ubrane w żółte koszulki, zbierające datki na rzecz hospicjum. Odświętnego charakteru wnętrzu nadawały balony i hospicyjna wystawa „Mamo, nie płacz”, wyeksponowana przy drzwiach wejściowych. Z krótkiej ankiety wśród oczekujących na wizytę u lekarza osób wynikało, że o akcji dowiedzieli się przede wszystkim z ulotek rozdawanych w Szpitalu lub na oliwskim festynie. Dobrą robotę odegrała też gdańska TVP3. Według orientacyjnych danych z „Żonkilowej Soboty”, jak nazwano akcję, skorzystało ponad 180 osób, którym udzielono około 350 świadczeń. Do puszek udało się zebrać 855, 54 zł.

Trudno jest zdefiniować wolontariat, zebrać wszystkie powody, które kierują ludźmi, by bezinteresownie, słuchając się własnego serca, pomagać innym. Tamtego dnia usłyszałam jedną piękną historię. O podjęciu w ostatniej chwili decyzji dołączenia do zespołu wolontariuszy, by uczcić pamięć zmarłej koleżanki. Zamiast kwiatów na grób. Tylko jedną, bo to nie był czas opowiadania, tylko działania. Za tę, ale i za inne, nieopowiedziane wówczas historie – osobiste motywacje do wolontaryjnego przyjścia w wolnym dniu i przystąpienia do akcji dla dobra innych, pracownikom 7. Szpitala Marynarki Wojennej z Przychodnia dziękujemy najserdeczniej.
 
PS Nadzieja ma nadzieję rozkwitnąć też w Wilnie. W sobotę 5 października, przed wileńskim Hospicjum im. bł. Michała Sopoćki – jedynym hospicjum na całej Litwie – też zasadzono żonkile. Cebulki przywiozła Alicja Stolarczyk, prezes Fundacji Hospicyjnej i przekazała je na ręce siostry Michaeli Rak, dyrektora placówki. Obsiewanie nadzieją zbiegło się z uroczystością obchodów 5-lecia uczynienia błogosławionym patrona hospicjum oraz liturgicznym wspomnieniem św. Faustyny. 
www.hospisas.lt
 





 

Przekaż darowiznę online

kwota:

Fundacja Hospicyjna

Numer konta bankowego
72 1540 1098 2001 5562 4727 0001
KRS 0000 201 002
OFERTY PRACY
WSPIERAJ NAS

CHARYTATYWNE KARTKI ŚWIĄTECZNE

 

Wolontariat opiekuńczy

 

Rocznik

 

WSPIERAMY UKRAINĘ

 

Numer konta bankowego
92 1540 1098 2001 5562 3339 0008 
Prosimy o wpłaty z dopiskiem - Ukraina.

Księgarnia

MIASTO GDAŃSK

 

Tumbo Pomaga i Szkoli

Tumbo Pomaga Dorosłym i Dzieciom

Akademia Walki z Rakiem

Mój osobisty plan zdrowienia

Droga do równowagi

Sfinansowano ze środków Miasta Gdańska