Gdy była dzieckiem, chciała zostać… księdzem. Dzieciństwo w wielodzietnej rodzinie i dorastanie w domu z problemami ukształtowało jej charakter. Była już narzeczoną, ale postanowiła realizować swoje powołanie w życiu zakonnym i pomaganiu innym.

SIOSTRA MICHAELA RAK jest założycielką i dyrektorem hospicjum w Wilnie, gdzie od lat towarzyszy drugiemu człowiekowi w trudnych momentach choroby i odchodzeniu z tego świata. W rozmowie z MAŁGORZATĄ TERLIKOWSKĄ opowiada swoją poruszającą historię, z której wydobywa się obraz kobiety spełnionej, silnej, pełnej ciepła i macierzyńskiej troski.

To wzruszająca opowieść o zakonnicy, która nie przejdzie obojętnie obok potrzebującego, zapuka do każdych drzwi, prosząc o wsparcie, i nie boi się rozmawiać o śmierci. Jest to także świadectwo kobiety, która uczy nas na nowo odkrywania radości życia, wprowadzania miłosierdzia w czyn i walki o dobro w świecie.

W sobotni wieczór odbył się XI Charytatywny Bal z Sercem zorganizowany przez Fundację Hospicyjną. W tym roku, oprócz wsparcia codziennej opieki hospicyjnej, celem zbiórki było dofinansowanie budowy Centrum Opieki Wytchnieniowej – miejsca czasowego pobytu dla niesamodzielnych chorych dzieci oraz dorosłych, dzięki któremu ich opiekunowie będą mogli odpocząć, zadbać o swoje zdrowie lub załatwić sprawy, na które zwykle brakuje im czasu.

W rytmie kultury włoskiej

Wydarzenie odbyło się pod honorowym patronatem Ambasady Włoch w Polsce oraz Konsula Honorowego Włoch w Gdyni Maurycego Chodorowskiego. Tegoroczna edycja balu rozbrzmiewała rytmem muzyki włoskiej. Publiczność rozgrzał brawurowy występ włoskiego tancerza i wokalisty Stefano Terrazzino. Magdalena Milczarska z Akademii Muzycznej w Gdańsku zaśpiewała najpiękniejsze włoskie arie, a gości porwał do tańca polsko-ukraiński zespół Riverboat Ramblers Swing Orchestra. Imprezę poprowadził śpiewak, aktor oraz wspaniały konferansjer Maciej Miecznikowski, wspierany na scenie przez Annę Janowicz, prezes Fundacji Hospicyjnej.

Program „Pajacyk” do tej pory był nam znany z akcji dożywiania dzieci. Od początku marca 2021r. PAH rozszerzyła działalność o wsparcie psychologiczne dla młodych osób. Od maja działamy razem z Pajacykiem! Naszym wspólnym celem jest zapewnienie dzieciom adekwatnej pomocy w tych trudnych czasach.

Dołączenie do programu daje nam możliwość jeszcze szerszego dotarcia z pomocą do dzieci i młodzieży w naszym regionie! W ramach programu będziemy mogli zorganizować pomoc psychologiczną indywidualną i grupową dla dzieci, nastolatków i ich opiekunów z Gdańska i okolic.

Kto zostanie objęty naszą pomocą? My, jak i pozostałe organizacje działające w ramach Pajacyk: pomoc psychospołeczna, przeprowadziliśmy rozpoznanie potrzeb w naszych regionach. Wśród podopiecznych objętych programem znajdą się dzieci i młodzież w wieku 6-18 lat z Gdańska i okolic, którzy doświadczają poważnej choroby bliskiej osoby lub są w żałobie. W sumie pomoc psychospołeczna obejmie blisko 370 dzieci i ponad 200 dorosłych - rodziców, opiekunów, pedagogów.

Opieka nad osobą przewlekle chorą nierzadko stanowi ogromne wyzwanie. Wymaga nie tylko ogromu pracy, wysiłku fizycznego czy cierpliwości, ale również wiedzy. Jak właściwie opiekować się chorym, jak przejść przez niezbędne formalności, które przepisy prawa mogą okazać się istotne dla opiekuna rodzinnego? Zapraszamy na kolejny webinar. W piątek na facebooku Fundacji Hospicyjnej 29.04.2022 o godz. 13.30 Ewa Starkel opowie o kwestiach ubezwłasnowolnienia.

Ubezwłasnowolnienie
Kwestia ubezwłasnowolnienia to nie łatwy temat. Nie tylko wiąże się z prawnymi procedurami czy formalnościami. Ogromną trudnością jest często samo podjęcie decyzji o jej zastosowaniu. Często okazuje się jednak, że jest ona koniecznym rozwiązaniem. Ubezwłasnowolnienie całkowite czy częściowe? Kiedy warto i w jakich okolicznościach, z czym konkretnie się wiąże i kto może po nie sięgnąć. W piątkowym webinarze znajdziecie odpowiedzi na te pytania oraz wiele innych. Zapraszamy na spotkanie online z pracownikiem socjalnym Ewą Starkel.

Pola Nadziei na Pomorzu odbyły się po raz dziesiąty. Wolontariusze z całego województwa zjednoczyli siły, aby wesprzeć nie jedno, a aż siedem hospicjów. Akcja nie tylko pomaga zebrać środki umożliwiające prowadzenie działalności hospicyjnej, ale również uświadamia i propaguje wolontariat. To bardzo ważne, bo bez wolontariuszy, jak i środków finansowych, pomoc hospicyjna byłaby bardzo trudna. Ile udało się zabrać w tym roku? Znamy już kwotę!

Zaskakujący wynik
547 914,98 tys. zł to kwota, którą udało się zebrać pomorskim wolontariuszom na rzecz hospicjów. Kwesta trwała od 28 marca do 10 kwietnia. Poza tradycyjnym wrzucaniem pieniędzy do puszek akcję można było wesprzeć również online, licytując na charytatywnych aukcjach czy zasilając wirtualną skarbonkę. – Wynik zbiórki jest najlepszym dowodem, na to, że ludzi o wielkich sercach nie brakuje.  Dzięki naszym darczyńcom, firmom i instytucjom, które wspierały tegoroczne Pola Nadziei, możemy z większym spokojem troszczyć się o naszych podopiecznych. Ogromnie dziękujemy wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do tego, aby nas wesprzeć – mówi Anna Janowicz, Prezes Fundacji Hospicyjnej.