W dniach od 11 grudnia br. do 6 stycznia 2015, w siedzibie Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku przy pl. Solidarności 1, czynna będzie intrygująca ekspozycja. Dwadzieścia cztery choinki, przygotowane przez pomorskie firmy i organizacje, nadadzą nowo otwartej instytucji świątecznego, ale zarazem niepowtarzalnego klimatu. Do standardowych drzewek im bowiem daleko.
Pomysł zaczerpnięty został z zachodu, gdzie takie wystawy są dosyć popularne. Także cel, który im przyświeca. Istotne jest bowiem, by oprócz zabawy przy ich projektowaniu, a potem ubieraniu (czy wręcz konstruowaniu), wesprzeć cel charytatywny i tym samym współtworzyć społeczeństwo, w którym chce się żyć. Wszak idą święta – dla jednych czas święty, ale dla wszystkich szczególny, zwłaszcza dla międzyludzkich relacji.
Wystawa Choinek 2014-2015 w gdańskim ECS też nie jest tylko dla funu i by zadośćuczynić świątecznej tradycji. Firmy i organizacje, które skorzystały z zaproszenia i wzięły w niej udział, przekazały darowiznę na rzecz podopiecznych Domowego Hospicjum dla Dzieci im. ks. E. Dutkiewicza SAC w Gdańsku oraz Funduszu Dzieci Osieroconych. W ten sposób udało pogodzić się reklamę, jaką niewątpliwie jest prezentacja autorskiej choinki w takiej przestrzeni, z dzieleniem się z potrzebującymi.
Choinki na wystawie w ECS-ie, dostępne bezpłatnie dla odwiedzających Centrum, trudno skategoryzować. Każda jest bardzo inna, a bazą dla części nie były nawet drzewka. Choinka Fundacji Hospicyjnej, współorganizatora wystawy, wykonana została z… białych i srebrzystych poduszek, do których przymocowano pomarańczowe bombki-serduszka oraz słonie – maskotki Funduszu Dzieci Osieroconych, jednego z beneficjentów wydarzenia. Z kolei propozycja kwiaciarni Zielone Studio Katarzyny Tkaczewskiej to fantazyjna kompozycja z pociętych pni, przyprószonych sztucznym śniegiem, na których tu i ówdzie rozsiadły się srebrzyste ptaki. Choinka Joli Słomy i Mirka Trymbulaka – znanych projektantów i restauratorów – musiała być szalona i taka trochę jest. – Nazwaliśmy ją Królową Śniegu, ale oczywiście dobrą – opowiada Jola Słoma, przyznając, że projekt powstał spontanicznie z tego, co się im po drodze w pracowni nawinęło pod rękę. W efekcie wyszła zachwycająca bajkowa postać, z sukni z gałęzi świerku i ze świerkową głową. Niewątpliwie bardzo specjalną choinką jest propozycja Szkoły Tańca Flamenco Gato Verde, bo udrapowaną, strojną suknią w stylu hiszpańskim, z charakterystycznymi butkami w miejsce stojaka i kompozycją z wachlarza i kapelusza zamiast czubka. Sklep Rebel z Gdańska, największy w Polsce dystrybutor gier planszowych, drzewko zbudował z kartonów, a obwiesił elementami swoich planszowych hitów (Wsiąść do pociągu, K2, Drako, Cyklady…). Firma meblarska Elita ze Sztumu, zanim przyjechała do Gdańska, pracowała przy choince pięć dni, a potem montowała ją kolejne dwa. Powstała niezwykła konstrukcja z trzema umywalkami, umieszczonymi w trzech oddzielonych od siebie pokoikach, do których można spokojnie wejść. W łazienkach choinki bywają, ale tu po raz pierwszy łazienki tę choinkę tworzyły. Już od wejścia na wystawę uwagę zwracało ogromne, górujące nad resztą koło, z wyciętym w środku kształtem nawiązującym do proponowanego logo Polski, czyli sprężyny, której wnętrze obwieszone zostało świątecznymi ozdóbkami. – Ciekawa jest historia tej choinki – opowiada Bogdan Olech, współwłaściciel firmy Superosłony, produkującej osłony na wózki inwalidzkie. – Chcieliśmy zaproponować zupełnie inny projekt, a ten narodził się spontanicznie. Pracowali przy nim matka z synem, bardzo ze sobą skłóceni, i udało im się pogodzić. To mają z ludzi robić Święta i spotkania przy choince. Intrygującymi kompozycjami były też: piankowa choinka Malborskich Zakładów Chemicznych Organika SA oraz butelkowe drzewko Kooperacji Gdyńskiej Spółdzielni Socjalnej RAZEM, Browaru Spółdzielczego, 100% Spółdzielni i Over Head. I wreszcie last but not least z choinek, które choinkami nie są – propozycja portalu MetropoliaDzieci.pl, współorganizatora wystawy, ułożona z otwartych już kartoników z prezentami, które portal zamierza dla swoich odbiorców przygotowywać przez cały rok, nie tylko na gwiazdkę – rzetelnie opracowaną bazę danych, dotyczącą wszystkiego co można tylko ciekawego robić z dziećmi od 0-16 roku życia.
Pozostałe choinki jako punkt wyjścia miały tradycyjne drzewko, ale wiele z nich przebyło jeszcze daleką drogę do efektu finalnego. Choinka hurtowni wędlin Bruno Tassi udekorowana została kabanosami, a ustawienie jej w bezpośrednim sąsiedztwie z drzewkiem Piekarni-Cukierni Pellowski, obwieszonym słodkimi pierniczkami, było świetnym zabiegiem marketingowym, oddziałującym na zmysł powonienia. Jedną z najbardziej wzruszających choinek jest niewątpliwie drzewko przedszkola niepublicznego Akademia Montessori, obwieszone fotografiami dzieci i wytworami ich rączek. Maluchy przyszły w przeddzień otwarcia wystawy i samodzielnie je dekorowały. Tak jak całe rodziny z korporacji Doraco, które urządziły sobie w ECS-ie mini warsztaty i na miejscu wykonywały choinkowe ozdoby. Okazało się, że śruby, wkręty i miarki, sprężyny i kable rewelacyjnie sprawdzają się jako elementy świątecznego wystroju. Podobnie jak samodzielnie wykonane ozdoby choinki Polskiej Spółki Gazownictwa, nawiązujące do codziennego wyposażenia jej pracowników. Odzieżowa korporacja LPP ubrała choinkę w bransoletki, okulary, nawet buty, a bombki owinęła w materiały, z których szyte są produkty jej marek. Masterlease, lider polskiego rynku wynajmu długoterminowego, postawił na bombki w firmowych kolorach, które dodatkowo podpisał. Firma Ziaja zdecydowała się na naturalność i swoją choinkę udekorowała kartonowymi bomkami z rysunkami pierników. Choinka Grupy Inter Marine ubrana została w bombki w tonacjach morskich, a zamiast łańcucha opasana żeglarską liną. Natomiast drzewko wydawnictwa Via Medica ma bombki perłowe i złote, z przymocowanymi skrzydłami z kartek starych książek. Choinka Grupy Agora SA, biało-czerwona, wyróżnia się wieloma współudziałowcami – TOK FM, Złote Przeboje, Roch Radio, tuba FM, SVG Studio, Helios (kino) – którzy wszyscy skrzętnie zostali na niej wyszczególnieni. Choinka restauracji Malinowy Ogród (w Domu Muzyka przy Akademii Muzycznej w Gdańsku) jest wiele obiecująca, zarówno dla ciała, jak i dla duszy. Na jednym drzewku spotkały się sztućce, gniazdka makaronu, pierniki, kuleczki ryżu, malinki i… nutki. Fabryka Porcelany Lubiana spod Kościerzyny przystroiła aż dwie choinki, oczywiście swoimi przepięknymi wyrobami, ze szczególnym wyakcentowaniem filiżanek i dzbanuszków, i połączyła je sznurami lampek. A pod niebiesko-złoto-czerwonym drzewkiem terminalu DCT Gdańsk zamiast prezentów położone zostały charakterystyczne kontenery.
Tę wystawę trudno zwiedzać obojętnie. Świątecznym choinkom przypisane są przecież nasze najlepsze emocje i tęsknimy za nimi przez cały rok. Te z Europejskiego Centrum Solidarności – świadectwo inwencji oraz wielkiego serca ich autorów – są przykładem, że wciąż umiemy cieszyć się z tradycji, twórczo ją przetwarzać i wykorzystywać do celów większych niż tylko osobista radość. Ale ta też jest ważna i ona też była.
Współorganizatorami wystawy są: Fundacja Hospicyjna, portal MetropoliaDzieci.pl, Pracodawcy Pomorza oraz Europejskie Centrum Solidarności.
