6 grudnia po świecie chodził św. Mikołaj. A jakby cudów było mało, w Galerii Bałtyckiej ludziom otwierały się serca dla podopiecznych Domowego Hospicjum dla Dzieci i Funduszu Dzieci Osieroconych. „Gwiazdy malują gwiazdy” – tradycyjne już wydarzenie Fundacji Hospicyjnej, organizowane od 5 lat w okolicach Świąt Bożego Narodzenia w największym centrum handlowym Gdańska, okazało się magnesem dla wielu kupujących, ale również argumentem, by zaangażować się finansowo w kwestę. I o to chodziło.
W godzinach od 14.00 do 17.00, w okolicach sceny na poziomie -1 działo się dużo, kolorowo i głośno. Znane osoby z trójmiejskiego świata kultury, sportu i polityki udowadniały, że potrafią stworzyć piękne świąteczne ozdoby. Niektóre są już stałymi bywalcami fundacyjnych imprez, inne gościliśmy po raz pierwszy. Wszyscy wykazali się dużym talentem i inwencją twórczą. Na nasze zaproszenie odpowiedzieli: Wicemarszałek Woj. Pomorskiego Hanna Zych-Cisoń, dziennikarka TVP Gdańsk Agnieszka Oszczyk, popularyzator opery Jerzy Snakowski, aktor Tomasz Ciachorowski, wioślarz olimpijczyk Adam Korol, koszykarze Trefla Sopot, piłkarze Lechii Gdańsk oraz nieprawdopodobnie pozytywnie zakręceni zawodnicy futbolu amerykańskiego z klubu Wikingowie Gdańsk. Swoją bombkę zrobiła też Julka, siostra małego Denisa, będącego pod opieką Hospicjum, oraz P. Katarzyna Tkaczewska, właścicielka „Zielonego Studia”, której „pawia” bombka wzbudzała ogólny zachwyt i trafi na aukcję podczas „Balu z Sercem”.
Do końca nie wiadomo, jak do tej pory udawały nam się świąteczne spotkania w Galerii bez zdobienia pierników. W tym roku niedopatrzenie udało nam się naprawić dzięki życzliwości i hojności Piekarni Kidzińscy, której właściciel, P. Paweł, przywiózł na spotkanie ok. 60 kilogramów słodko-korzennych ciasteczek. Były choineczki, dzwonki, gwiazdki, księżyce, a nawet wiewiórki i... mnóstwo radości z ich zdobienia przy specjalnym cukierniczym stoisku.
Ciesząc się z nowych Przyjaciół, bardzo doceniamy wierność tych, którzy są z nami od dawna. Tak jak Lasy Państwowe i ich edukatorzy, którzy na grudniową imprezę Fundacji przygotowali szereg konkursów z nagrodami, niestrudzenie do lasu zapraszając i popularyzując jego piękno.
Tymczasem na scenie co rusz rozgrywały się prawdziwe artystyczne wydarzenia. Część z nich przygotowana została przez P. Arletę Rusiecką z Empire School Music , która wraz ze swoim Jazz Bandem w składzie: Krzysztof Słomkowski (piano) i Michał Sasinowski (saksofon) otworzyła występy wokalne, by potem już opiekować się uczniami. Mieliśmy okazję usłyszeć: Pamelę Kisiel, Weronikę Jakubczyk, Martynę Kalich, Maję Nogaj, Olgę Bykową, Martę Bagińską, Igę Tymcik, Patrycją Sochacką oraz Idę Zakrzewską. Po raz kolejny wspomogły nas dzieci z British International School, które poprzebierane za choinki zaprezentowały flashmob na terenie Galerii, a potem, wzbudzając niemałą sensację, przeszły korytarzami i dotarły na scenę, gdzie dały swój kolejny występ.
Przez cały czas czynny był też Hospicyjny Kramik Rozmaitości, nowa inicjatywa Domowego Hospicjum dla Dzieci ks. Dutkiewicza, w którym można było nabyć rękodzieło wykonane przez hospicyjnych pracowników i przyjaciół: decoupage, świece, mydełka, kartki, a nawet książki z dedykacjami ich autorów.
Całość prowadziła ciepło i serdecznie Beata Szewczyk, dziennikarka Radia Gdańsk.