Wzruszające, wesołe, kolorowe. Każde inne i każde piękne. Do Fundacji Hospicyjnej z całej Polski napływają podziękowania dla darczyńców, którzy w tegorocznej akcji „Uśmiech Dziecka na Dzień Dziecka” spełnili marzenia 342 podopiecznych Funduszu Dzieci Osieroconych.
Na kartce papieru wielkie, czerwone serce od Wiktora i słowa wdzięczności: „Dziękuję za wasze dobre serce, najlepsze jakie można mieć. Nie życzę, abyś w kałuży błota znalazła grudkę złota, lecz abyś w bezdusznym tłumie znalazła serce, które cię zrozumie”. Dwuletnia Oliwia samodzielnie wykonała przepiękną kompozycję składającą się z różnokolorowych kresek. W tym wieku namalować laurkę jest wielką sztuką, a małej artystce udało się to znakomicie! Przesyłane prace są tak różnorodne, jak wyobraźnia ich twórców. Jedne rozczulają nieporadnością małej rączki, która dopiero co nauczyła się trzymać ołówek, inne zwiastują rozwijający się talent plastyczny, albo świadczą o niezwykłej pomysłowości dziecka. Są po prostu wspaniałe, tak jak ich mali autorzy.
Justyna Ziętek, koordynator Funduszu Dzieci Osieroconych, wyjmuje z koperty różnobarwne tęcze od Karola, Marcela i Wiktorii, słońce wśród błękitnych chmurek od Kacpra, przepiękne uśmiechniętego misia podpisanego: „dziękujemy za fsysko”, rysunek czerwonego, skrzydlatego smoka od Fabiana. Każda praca jest wyjątkowa i zasługuje na uwiecznienie, dlatego zostanie zeskanowana i umieszczona na Facebooku Fundacji.
Trafiły tam miedzy innymi poruszające swoją szczerością podziękowania, jak to od Alicji i Rafała: „Dziękuję, dziękuję za prezenty, które sprawiły nam tyle radości, o których śnić się nie marzyło”, czy list autorstwa braci Michała i Pawła: „Jesteśmy wdzięczni i bardzo się cieszymy, że pomimo tego, że umarła nasza mama, inni, obcy ludzie pomagają nam i nas wspierają. Dziękujemy za paczkę i pamięć o nas”.
Te słowa mówią wszystko: warto wspierać akcje Funduszu, bo naprawdę przynoszą dzieciom uśmiech i poczucie, że jest ktoś, komu ich trudny los nie jest obojętny.